*śmieje się*
*podchodzi do Belli*
*szepcze jej na ucho*
*obie wymieniają spojrzenia*
*zbliżają się do Adama*
*rzucają w niego śnieżkami*

-Nie teraz
*walczy na śnieżki*
-Może zejdziemy z lodu bo się znów powywracamy?

- Ja jeszcze gleby nie zaliczyłam*
*ślizga sie*
- To co robimy? Idziemy do świńskiego?

*ściąga łyżwy*
-Jasnee
*teleportuje się do świńskiego łba*

*przychodzi*
*wyciąga białe łyżwy z torby*
*zakłada je*
*wchodzi na lodowisko*
*jeździ*
*po 40 minutach schodzi z lodowiska*
*ściąga łyżwy*
*kładzie je do torby*
*teleportuje się*