Witam na stronie, gdzie można zostać czarodziejem!
-Tak, tak wiem....w twoim sercu tylko rock.
*patrzy się na Belle*
*wypija kolejny łyk piwa*
-Coś mi sie zdaje ze on się w tobie zakochał .
Offline
- Niech se będzie. Wiesz, co ja na to? I'M ON MY HIGHWAY TO HELL!!
*nuci*
- Szczęście, ze już prawie nikogo nie ma
Offline
-Oj taam oj taam...zmienił się i musze przyznać, że jest caałkiem przystojny.
*wyjmuje z torebki zdj.*
*podsuwa je Belli*
Offline
- No, może
*patrzy na zdjęcie*
*wzrusza ramionami*
- Jak chcesz, to se go weź
*śmieje sie*
Offline
-hehe...tylko,że on chce ciebie.
*wypija piwo*
-przysłał chyba z milon listów do ciebie.
*wyciaga różdżkę*
*wypowiada zaklęcie*
*na stoliku pojawiają sie 3 reklamówki pełne listów.*
-prosze.
Offline
- No chyba go pojednało
*wysypuje jedną torbe listów do kominka*
*podpala zaklęciem*
- Jedną przeczytam, jedną spalę a jedną... może utopię?
Offline
-utopić. ? Daj Adamowi i powiedz, że to od jego cichej wielbicielki .
*śmieje się*
Offline
- Tak, pisane 'ja' w formie męskiej
*smieje sie*
Offline
-ha ha...
*puszcza oczko do wchodzącego młodego czarodzieja*
-patrz jakie ciacho na 12 .
Offline
*prycha w piwo*
- Jesteś tak pijana, że każdy troll to dla ciebie ciacho
Offline
*patrzy się krzywo na Belle*
-Ten jest akurat ładny i...achh...uśmiechnął się do mnie.
*pokazuje przyjaciółce jezyk*
Offline
- Straaaszne
*wywraca oczami*
*zamawia szklanke wody bez gazu*
Offline
-Słodki jest...tak samo jak Dawid...pamiętasz go. ?
*patrzy się na czarodzieja słodkimi oczkami*
Offline
- Nie i bardzo mnie to cieszy
*krzywi sie*
- I ty narzekasz na swoje życie! Jakoś nie wyglądasz na smutną
Offline
- Królową Elżbiete
*rechoce sie głupio*
- W zielone paski.
Offline
- Myślałam, że pomarańczowy jest modny
*wypija whisky*
- Taa, kocham Wielką Brytfanne.
Offline
*wypija łyk piwa*
-a na co ci wielka brytfanna. Co bd piekła . ?
*patrzy się na Belle*
-zaprosisz mnie prawdaaaaa . ?
Offline
- Praaawdaaa
*śmieje sie*
- jak ja kocham nasze niedomówienia
Offline